Chociaż słońce rozpieszcza nas jeszcze od czasu do czasu swoimi promykami, w kalendarzu króluje czas jesieni. Reklamy telewizyjne informują o cudownie działających środkach na odporność i przeziębienie. Mamy przedszkolaków drżą na samą myśl o jesiennych infekcjach. Zanim jednak skierujemy swoje kroki do aptek i staniemy w kolejce do lekarza, warto zadbać o naszą odporność w najprostszy sposób, czyli o to co jemy!

Zdrowie zaczyna się bowiem na talerzu!

Przyroda informuje nas swoimi kolorami i plonami jakie warzywa i owoce służą nam szczególnie w tej porze roku. Na pierwszy plan wysuwa się dynia, marchew, ziemniaki, seler, pietruszka. Z owoców: gruszki, jabłka i śliwki.  Nic dziwnego, że właśnie te produkty powinny przeważać w naszym jadłospisie. Gotowanie zup, kremów, bulionów mięsno-warzywnych, jest zbawienne dla naszego układu pokarmowego. Pozwala mu na łatwe i efektywne ekstrahowanie substancji odżywczych z pożywienia, odżywia florę bakteryjną która ma swój nieoceniony wkład w budowaniu odporności. Warto wspomnieć, że cudownie działającym dodatkiem będą zioła trawienne: liść bobkowy, rozmaryn, tymianek, majeranek, ziele angielskie, gałka muszkatołowa czy kminek. Pięknie osuszają wilgoć w organizmie i wraz z dostarczanym ciepłym pożywieniem mogą zapobiegać jesiennym katarom i przeziębieniu. Przy suchym kaszlu i chorobach oskrzeli nawilżająco będą działać kompoty z owoców: jabłek, gruszek czy śliwek. Zdecydowanie lepiej zamienić w tym okresie świeże soki owocowe na kompoty! Na śniadanie można gotować naturalne zboża na wodzie: na słodko z owocami suszonymi i pestkami lub na słono z warzywami i olejem lnianym bogatym w kwasy Omega 3. Tutaj zalecam owies, żyto, kaszę jaglaną, gryczaną, ryż biały. Jeżeli jednak masz poczucie, że zboża są zbyt ciężkostrawne (wzdęcia, poczucie ciężkości w brzuchu) – można zawsze zjeść na śniadanie zupę krem! Zdecydowanie odradzam w porannej porze jogurty z owocami lub popularne kolorowe płatki z mlekiem, ponieważ w nadmiarze powodują powstawanie wilgoci i śluzu w organizmie. Spożywanie dużej ilości chleba, szczególnie z białej mąki, powinno być również ograniczone na rzecz chlebów żytnich, czy z orkiszu. Podsumowując: w budowaniu odporności na jesień i zimę kluczowe znaczenie mają:

1. Naturalne żywienie, tj. z naturalnych, nieprzetworzone składników.
2. Wykorzystanie plonów danej pory roku.
3. Przeważająca ilość posiłków powinna być ciepła.
4. Dodawanie ziół w celu wzmocnienia trawienia.

Jeżeli powoli zaczniesz wdrażać powyższe zasady, Ty i Twoje dziecko będziecie zdrowi przez całą jesień i zimę.