Kłopoty zdrowotne zaczynają się w jelitach / Anna Zientalska

Dodano: 25-11-2017
Kłopoty zdrowotne zaczynają się w jelitach / Anna Zientalska

Kłopoty zdrowotne rozpoczynają się w jelitach. Ostatnio coraz częściej słyszymy takie stwierdzenie. Czy rzeczywiście tak jest? Co na ten temat mówi nauka? Poniżej postaram się na ten temat wyczerpująco odpowiedzieć.

Nasz organizm kontaktuje się ze światem zewnętrznym poprzez skórę i błony śluzowe. Największa błona śluzowa w organizmie człowieka znajduje się właśnie w jelitach (może stanowić nawet 250 m2). Pełni ona funkcję ochronną przed substancjami szkodliwymi i drobnoustrojami, no i oczywiście jest odpowiedzialna za wchłanianie składników odżywczych. Silną miejscową ochronę błony śluzowej zapewnia tkanka limfatyczna związana ze śluzówkami przewodu pokarmowego, inaczej zwana GALT (gut-associated lymphoid tissue). Jest też ona integralnym elementem systemowego układu odpornościowego związanego z błonami śluzowymi, tzw. MALT (mucosa associated lymphoid tissue), i stanowi łącznik między wszystkimi śluzówkami organizmu. GALT jest odpowiedzialna nie tylko za miejscową ochronę jelit, ale również za tworzenie zdolności swoistego rozpoznawania i obrony przed różnorodnymi czynnikami, które mogą uszkadzać, a co za tym idzie, być niebezpieczne dla wszystkich tkanek organizmu. Ochrona ta dotyczy przede wszystkim miejsc, które mają kontakt ze światem zewnętrznym, czyli takich układów jak: układ oddechowy i moczowo-płciowy.

Zgodnie z aktualnymi badaniami „układ moczowo-płciowy, podobnie jak przewód pokarmowy i układ oddechowy, ze względu na położenie, jest narażony na ciągły kontakt z różnego rodzaju antygenami, w tym drobnoustrojami. Jedną z głównych barier zatrzymujących są jego błony śluzowe, w których pierwszą linią obrony przed pojawiającymi się zarazkami jest tkanka limfatyczna MALT, która jest szczególnie rozwinięta w błonie śluzowej oraz podśluzowej.” „Fakty dotyczące lokalnej odporności związanej z błonami śluzowymi w przewodzie pokarmowym, układzie oddechowym i moczowo-płciowym, dowodzą, że są ważne i stanowią o statusie odpornościowym makroorganizmu, bo jest to także element ogólnej odporności i homeostazy makroorganizmu. Ponadto wykazano, że stan odporności lokalnej w tych układach, współdziała ściśle z występującą tam florą komensalną zasiedlającą nisze makroorganizmu, co potwierdzono wynikami projektu „Human Microbiom Project”.”

Dlaczego jelita są tak ważne?

W jelitach żyje flora bakteryjna, całe 2 kilogramy dobrych bakterii. Szacuje się, że w całym organizmie człowieka jest 10 razy więcej bakterii, niż komórek ludzkich. Tylko w jelicie grubym, które ma około dwa metry długości, znajduje się około 4 tysięcy różnych gatunków bakterii.

Po co nam bakterie i dlaczego należy o nie dbać?

Otóż odpowiedź jest prosta. Obecność dobrych bakterii uniemożliwia zainstalowanie się złych bakterii, wirusów czy grzybów w jelitach i ich dalszą migrację. I tutaj właśnie najbardziej potrzebny jest układ odpornościowy. To właśnie on uczy organizm reagowania na taką ilość bakterii. Bez nich człowiek nie jest w stanie żyć i funkcjonować, stąd trzeba o nie po prostu dbać. Bakterie produkują wiele ważnych dla organizmu substancji. Niektóre z nich są odpowiedzialne między innymi za wytwarzanie serotoniny, której jak wiemy, niedobór może powodować depresję, czy też inne zaburzenia rozwoju mózgu.  Korzyści mamy znacznie więcej. Dobre bakterie są również odpowiedzialne za produkcję witamin takich jak: B12, B9, B5, B2, K. W jelicie grubym odpowiadają one przede wszystkim za rozkład cząsteczek pokarmowych, a także błonnika, które nie zostały strawione w jelicie cienkim. Bakterie jelitowe mogą między innymi aktywować syntezę przeciwciał czy eliminować drobnoustroje chorobotwórcze, skracając tym samym czas trwania infekcji.

A jeżeli nasze jelita nie działają tak jak powinny?

Najprościej rzecz ujmując, zjedzenie pokarmu nie oznacza automatycznie jego strawienia. Część z tego co zjedliśmy pozostanie niestrawiona, będzie fermentowała i rozpoczną się procesy gnilne. W rezultacie może to doprowadzić do rozregulowania pracy jelit. Jeśli do tego dojdzie, ilość dobrych dla naszego organizmu bakterii zostanie zmniejszona, co z kolei może prowadzić do naruszenia bariery jelitowej poprzez stany zapalne śluzówki jelita. Niestrawione cząstki jedzenia staną się pożywką dla bakterii chorobotwórczych, które się w nim zagnieżdżą. Naruszona bariera jelitowa oraz zniszczone w ten sposób kosmki spowodują, że duża część składników odżywczych wydostanie się poza jelito lub pozostanie w nim niewchłonięta, stanowiąc pożywkę dla bakterii. Rozszczelnione jelita „otwierają drzwi” dla wszelkich drobnoustrojów, wirusów, toksyn i innych zanieczyszczeń.

Oczywiście nie tylko jedzenie wpływa na rozszczelnienie jelit. Idzie za tym jeszcze wiele innych czynników np. zaburzona praca tarczycy. Hormony tarczycy w istotny sposób wpływają na czynności układu pokarmowego. W tym miejscu należy wspomnieć również o innym czynniku, to jest o stresie. Mówimy tu o tym chronicznym stresie, który towarzyszy nam każdego dnia i jest spowodowany na przykład ilością obowiązków, czy długimi godzinami pracy. Tym, z którym teoretycznie „nauczyliśmy” się żyć i można powiedzieć, że na co dzień go nie zauważamy. Warto również wspomnieć o stresie fizycznym, wynikającym z nadmiaru ćwiczeń, oksydacyjnym, ale także każdym innym, z którym mamy do czynienia.  To samo dotyczy stresu, który zapewniamy sobie nie dbając o dietę i to co spożywamy każdego dnia. Musimy mieć na uwadze, że wysokoprzetworzona żywność również powoduje stres dla naszego organizmu, który ma duże trudności z jej przetworzeniem.

Jak zatem powinna wyglądać nasza dieta, aby nasze jelita pozostały w jak najlepszej kondycji?

Nie ma tu jakiś szczególnych wytycznych. Wystarczy, że będziemy się odżywiać zdrowo na co dzień. Jednak dla wielu osób to właśnie to jest najtrudniejsze. Dlatego warto zastosować kilka zasad, o których w tym przypadku należy pamiętać:

1. Codzienna dieta powinna być bogata w warzywa i owoce, jako źródło witamin, minerałów i wody.

2. Dieta powinna być dobrze zbilansowana i różnorodna.

3. Dieta powinna zawierać umiarkowaną ilość mięsa i być wzbogacona o dobrej jakości ryby.

4. Dieta powinna zawierać produkty kiszone.

5. Należy spożywać dużą ilość surowych warzyw (obróbka termiczna, nie zawsze korzystanie wpływa na produkt).

6. Należy spożywać dużą ilość błonnika, który zwiększy elastyczność stolca i ułatwi wypróżnianie.

7. Należy pamiętać o piciu dużej ilości wody (często zdarza się nam się o tym zapominać).

8. Należy unikać wysokoprzetworzonej żywności.

9. Należy unikać cukrów (są one pożywką dla złych bakterii jelitowych).

10. Należy unikać stresu, alkoholu i przyjmować możliwie jak najmniejszą ilość leków, w tym antybiotyków, które znacząco uszkadzają śluzówkę jelita.

Nie są to szczególnie trudne do przestrzegania zasady. Odgrywają one jednak ogromną rolę w pracy jelit, co przekłada się na cały organizm.

Ania Zientalska – dietetyk kliniczny

Bibliografia:

  1. https://e-fohow.pl/pl/n/Odpornosc.-Mikroflora%2C-czyli-jak-jelita-steruja-odpornoscia./70
  2. http://www.dietaeliminacyjna.pl/wp-content/uploads/2017/10/116929.pdf
  3. http://naczyniapolaczone.pl/sibo-small-intestinal-bacterial-overgrowth-cz-i/
  4. http://biotechnologia.pl/biotechnologia/charakterystyka-odpornosci-wrodzonej-i-nabytej-czyli-powtorka-przed-egzaminem-z-immunologii,15878
  5. www.wikipedia.pl
  6. Kelly S., Talley N.J., Hansbro P.M.: Pulmonary-intestinal cross-talk in mucosal inflammatory disease. Mucosal Immunol., 2012; 5: 7-18
  7. Surma D.: Wpływ probiotyków na układ immunologiczny człowieka.J. NutriLife, 2012; 06: ISSN:2300-8938, www.NutriLife.pl/index.php?art=33 (22.06.2014)
  8. Van der Sluis M., De Koning B.A., De Bruijn A.C., Velcich A., Meijerink J.P., Van Goudoever J.B., Büller H.A., Dekker J., Van Seuningen I., Renes I.B., Einerhand A.W.: Muc2-deficient mice spontaneously develop colitis, indicating that MUC2 is critical for colonic protection. Gastroenterology, 2006; 131: 117-129